Akeldama - Miejsce, gdzie grzebie się obcych.
Poemat Akeldama, jest pierwszą książkową publikacją Crowley'a - mistyka, maga, alpinisty, mistrza szachowego, a także poety. Akeldama. Miejsce gdzie grzebie się obcych ujrzała światło dzienne w roku 1898, kiedy Crowley miał jedynie 23 lata. Wiele lat później, pisząc swoją autobiografię "The Confessions", uznał ów poemat za swe najwybitniejsze dzieło: "Jednym wielkim susem zdobyłem swój szczyt Parnasu. Słowem, była to najlepsza stworzona przeze mnie do tej pory rzecz."
Książka ta ukazała się w nakładzie 100 egzemplarzy, z czego 2 wydrukowano na specjalnego rozmiaru papierze welinowym, 10 na japońskim welinie, a 88 na papierze czerpanym. Wraz z tą pierwszą publikacją ujawniła się w Crowley'u tendencja do wydawania swych książek w niezwykły, ponadprzeciętny i oryginalny sposób. Publikacje miały zazwyczaj stosunkowo niskie nakłady, były drukowane na najprzedniejszego gatunku papierze, a sam autor nadawał ich formie prawdziwie magicznego posmaku, traktując je jako potężne talizmany. Tendencja ta towarzyszyła Crowley'owi właściwie aż do końca jego dni. Aleister nie podpisał się pod Akeldamą swym nazwiskiem. Jej autorstwo przypisano "dżentelmenowi z Uniwersytetu w Cambridge". Widać tutaj doskonale wpływ, jaki wywierało na młodym poecie studiowanie na tej prestiżowej uczelni. Wydaje się, że Crowley świetnie sobie to uświadamiał: "Znalazłem się nagle w zupełnie nowym świecie. Byłem częścią chwały przeszłości i postanowiłem stać się jednym z tych, którzy odnajdą chwałę w przyszłości". Gerald Suster, jeden z biografów Crowley'a, tak pisał o tym okresie:
"[AKELDAMA] jest czystą ekspresją mej nieświadomej jaźni. Kiedy pisałem ów poemat, nie miałem żadnych skonkretyzowanych myślowych koncepcji, a jednak jego treść obcuję z filozofią, która rozwinęła się we mnie nieco później i która nie uległa już jakimś poważnym zmianom. Pamiętam, jak myślałem o tym wszystkim podczas tworzenia. Filozofia ta wydawała mi się ekstrawagancka i ekscentryczna. Nie zdawałem sobie wówczas sprawy, że miałem do czynienia z czystą wodą, pochodzącą ze źródła Dirke".Filozofia o której wspomina Crowley, stała się wkrótce treścią jego życia i w znacznym stopniu wypełniła jego poezję. Dwa lata przed napisaniem Akeldamy, Crowley przeżył w Sztokholmie pierwsze mistyczne doświadczenie, które doprowadziło go do poważnego egzystencjalnego kryzysu. Zapragnął przezwyciężyć ów trans smutku, oddając się badaniom nad metafizyką istnienia. Poszukiwania już wkrótce doprowadziły go do odkrycia namiętności swego życia. Niektórzy krytycy uważają, iz nakreślony przez niego we wstępie Akeldamy wyraźny konflikt wewnętrzny wskazuję na sympatyzowanie z filozofią satanistyczną, inni zaś wykluczają istnienie satanistycznego rozdziału w życiu Crowleya i podkreśla gnostycki charakter dialektyki wyrażającej aspiracje mistyka. Niewątpliwie pomiędzy wersami Akeldamy dostrzeżemy wewnętrzną walkę poety poszukującego duchowej ścieżki i przewodnika, który mógłby doprowadzić ku szczytom mistycznego uniesienia i wyzwolenia. Walce i poszukiwaniom towarzyszą niezwykłe wzloty i upadki, gdyż wiele doświadczeń na ścieżce przepełnia namiętność i cierpienie. Ów flirt z powierzchownością i bólem istnienia nieskończenie przemienia się w prawdziwie boską intoksykację. To, co bluźniercze, staje się święte i odwrotnie. Jako powyżej, tak i poniżej. Tym właśnie rozterkom duszy i cudownej grze żywiołów zdaję się poświęcona Akeldama [...].
Zaraz po opublikowaniu poemat pojawił się w witrynie jednej z księgarń w Cambridge. Stało się tak tylko dlatego, że Crowley zostawiał tam fortunę na pierwsze i rzadkie wydania poszukiwanych przez siebie woluminów. Akeldama zaintrygowała jednego z uniwersyteckich studentów, Geralda Kelly'ego, który lata później zasłynął jako portrecista i prezydent Królewskiej Akademii Sztuk. Kelly zafascynowany cytowanym we wstępie Swinburnem, zapragnął poznać autora poematu. Obaj studenci spotkali się, a ich znajomość przerodziła się w wieloletnią przyjaźń [...].
Komentarze
Prześlij komentarz